Repertorium
Dane podstawowe

Wygląd zewnętrzny
Dziewczyna posiada długie falowane brąz włosy, które najczęściej zostawia rozpuszczone. Oczy o bardzo podobnym odcieniu ma niby sarna – duże i otoczone długi czarnymi rzęsami. Skóra niczym u porcelanowej lalki zazwyczaj uroczo zabawiona jest na policzkach, a karmazynowe usta są jędrne i duże. Przywodzi na myśl żywe dzieło sztuki, które jednak pozostawione przez artystę dostało się w niepowołane ręce. Dlaczego? Otóż na praktycznie całym ciele dziewczyny można było znaleźć cienkie krótkie podłużne blizny. Były na jej rękach, nogach oraz tułowiu, wyglądem zaś przypominały „pamiątki” po zabawie z dzikim kotem. Ta srebrna siateczka w żaden sposób jej nie ujmowała aparycji.
Dane szczegółowe
Usposobienie
Odkąd odkryła w sobie powołanie do służby Illanie stara się reprezentować ją w jak najlepszy sposób. Często chodzi uśmiechnięta, żeby ulżyć nieco tym, którzy przechodzą akurat przez ciężkie chwile zarówno słowem jak i czynem. Brutalna przeszłość nauczyła ją jednak myśleć samodzielnie, a w połączeniu z jej długim językiem bardzo często zdarza jej się powiedzieć na głos słowa niekoniecznie pasujące do kapłanki. No cóż, musiała się jeszcze wiele nauczyć. Mimo wszystko wśród innych ludzi wzbudzała sympatię i poczucie bezpieczeństwa.
Pragnienia i obawy
Chęć pomocy innym. Udowodnienie sobie, że jest godną drugiego życia danego jej przez Illanę.
Umiejętności
- Taniec, akrobatyka, duża zwinność fizyczna – w końcu musi brać czynny udział podczas obrzędów ku czci słońca.
- Uzdrowicielka – żyjąc wśród kapłanek nauczyła się jak dobierać odpowiednie zioła do konkretnych potrzeb, nastawiania kości, zszywania ran i poprawiania ogólnej odporności chorych. Co prawda nie wykona skomplikowanych operacji na organach wewnętrznych, jednak rzadko kiedy jej pacjenci odchodzą prowadzeni przez Merię do drugiego życia.
- Sztuka złodziejstwa – jej przeszłość pozostawiła po sobie kilka umiejętności, którymi kapłanki się nie chwaliły zbyt często. Tak jak teraz wielbiła słońce potrafiła również poruszać się w zasłonie cieni, otwierała zamknięte zamki czy wdrapywała na dachy budynków. Oczywiście już tego nie praktykowała. W końcu to nie przystoi wyznawczynią Illany!
Ekwipunek
- W małej torebce u pasa zestaw wytrychów – tylko w razie czego.
- W cholewie buta sztylet – oczywiście do samoobrony.
- W większej torbie, którą najczęściej nosi w poprzek tułowia – zestaw uzdrowicielki. Fiolki z lekami, skalpele, nici chirurgiczne, bandaże itp
Inne
Na rękach, nogach i tułowiu ma liczne, ale krótkie podłużne blizny.
Historia
Yvette nikomu nie mówi dlaczego opuściła swój dom i gdzie on leżał. W jej głosie nadal można wykryć już niemal niesłyszalną wschodnią nutę, która staje się bardziej wyraźna, gdy dziewczyna się denerwuje - na przykład, gdy ktoś pyta ją o jej historię.
Wiadomo, że przybyła do Nimnaros w młodym wieku razem z karawaną uchodźców. Szybko skończyła jednak na ulicy, żyjąc z drobnych kradzieży. Jeśli miała jakiekolwiek marzenia z dzieciństwa to szybko o nich zapomniała skupiając się, na jednym jedynie celu - przeżyciu.
Niestety, popełniła błąd, gdy nie dość, że zaczęła kraść na terenie Szarych Sieci, małego, ale szybko rosnącego w siłę gangu, ale też wzięła sobie za cel kobietę z tego gangu. Yvette zrobiła wszystko dobrze, ale jej cel jakimś cudem wyczuł jej ruch i nie tylko uchyliła się przed sięgającą po sakiewkę ręką, ale tym samym ruchem wbiła sztylet w bok Yvette i szarpnęła w górę.
Ostatnim co Yvette pamiętała, nim objęła ją czerń była niemal dzika twarz wpatrującej się w nią kobiety. Gdy się ocknęła, leżała nieznanej sobie piwnicy, skrępowana i zakneblowana. Jeszcze wiele nocy później śnił jej się ten szaleńczy błysk w oku kobiety, którą zamierzała okraść. To oraz jej noże, którymi skrupulatnie utaczała jej krew patrząc, jak złodziejka na przemian omdlewa i odzyskuje przytomność. W końcu, kiedy już się znudziła zabawą zadała jej jeszcze jedną, o wiele głębszą ranę, po czym poprosiła "znajomych" o wyrzucenie śmieci.
Obudziła się w świątyni Illany a kapłanki robiły co mogły, by uratować jej życie. Przez następne parę tygodni, gdy Yvette dochodziła do zdrowia nauczyła się wiele o Illanie i w jej umyśle pojawiła się myśl, że być może znalazła cel, dla którego warta żyć.
Niestety mimo talentu do leczenia, jej temperament uniemożliwiał jej zostanie wyświęconą kapłanką, ale gdy już miała się poddać, poprosiła ją na rozmowę sama Biała Opiekunka Calisha i powiedziała jej, że istnieje więcej niż jeden sposób by służyć Illanie...
Dukkha
Wygląd
Symbol