Wszyscy mają metatematy, mam i JA!
-
Bubeusz
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Varmadijr ef Kajjen
Ja widzę tu dwie opcje -
1) albo piszemy dalej normalnie, a Ele będzie po prostu odpisywał wolniej, tak jak mu życie pozwoli,
2) albo Rodi na ten trudny czas pójdzie sobie w zasłużoną, regeneracyjną kimkę slash fizjoterapię, a Varas się dla zabicia nudy poszwenda po klasztorze Illany i poodwala jakąś niezobowiązującą manianę, ale bez ruszania sesji dalej.
Pytanie, jak Ty wolisz, Fą.
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
Nic na siłę.
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
Calisha
Allyn
Kapłanki Iselii (to artykuł Buba, ale cosik tam podopisywałem).
Nimnarejska Świątynia Iselii - Dahl, Yvette bardziej (oficjalnie) jest pomocnicą czy nowicjuszką? Czy w ogóle dać ją poza hierarchią?
Kolejny wink wink nudge nudge - Dahl, jest tam parę odnośników do Yvette, które aż prosi się, by ktoś uzupełnił...

Bub, to może mieć znaczenie - miałeś już jakąś koncepcję na Matkę nimnarejskiej świątyni Iselii? Dałbyś też radę cokolwiek opisać o historii świątyni?
Also, ta straż miejska pod Carandarem Thaesem to jest ta współpracująca z kapłankami w ramach frakcji Ocaleni?

Co do Matki - wydaje mi się, że jej imię się nawet gdzieś pojawiło, kto wie czy nie w sesji Depa, jak wydawała błogosławieństwo, by Neja mogła razem z nim opuścić klasztor. Zerknę w wolnej chwili do archiwum.
@Hal, jak tam archiwum?

Bte. Den, świetna robota, mega dzięki za Twój contribution

-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
Kurczę, coś mi się kojarzy, że Marigolda, ale głowy nie dam.
Ale to była ta stara, wredna i głupia? Co nie chciała Depowi dać Neji póki ten Kości Spełnienia nie dostarczy? To ja nie widzę jej jako jednej z przywódców frakcji starającej się dyplomacją działać

Ale wiesz jak to jest w takich ugrupowaniach. Funkcja dożywotnia, a że na starość ludziom odwala, więc de facto są odsuwani do funkcji reprezentatywnych i machania rączką jak papież, a decyzje i tak podejmuje rada i prosi Matkę o podpis.
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
-
Dahlien
- Posty: 1080
- Rejestracja: 2022-02-26
Yvette jest nowicjuszką, która przez swój pyskaty jęzor nie jest jeszcze godna awansu do Córy Słońca. Mimo jednak tego tytułu z założenia praktycznie wszyscy ją w świątyni znają i cenią przez jej umiejętności, w tym bycie naprawdę dobrą uzdrowicielką.Denadareth pisze: ↑19 wrz 2022, 11:58
Nimnarejska Świątynia Iselii - Dahl, Yvette bardziej (oficjalnie) jest pomocnicą czy nowicjuszką? Czy w ogóle dać ją poza hierarchią?
Kolejny wink wink nudge nudge - Dahl, jest tam parę odnośników do Yvette, które aż prosi się, by ktoś uzupełnił...![]()
Może kiedyś uzupełnię. Może. Ale mam lenia i raczej mi się nie będzie chciało.
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
Tylko, Bub, chciałeś interakcje z Rodim. Jak byś chciał to ogarnąć? Może przeskoczyć na razie do przodu, jeśli Rodi by został na kuracji lub stwierdzić, że pogadaliście "off-screen" a potem moglibyście rozmowę w temacie-flashbacku ogarnąć?
Jestem otwarty na propozycję, ale chciałbym by historia poszła do przodu

EDIT
Gadałem z Elefątem i mamy generalnie zielone światło na zacovidowanie Rodiego i wsadzenie w kwarantannę. Tzn gorączkę, źle się poczuł i nie ma szans na rozmowę i nasze postaci są wolne.
Tylko że. Varas tego tak nie zostawi. I będzie pewnie chodzić odwiedzać Rodiego. No ale można pokombinować, żeby robił to jakoś poza fabułą czy coś. I w czasie tych odwiedzin uznajemy, że nie rozmawiają o niczym poważnym, bo nie chce go stresować czy coś?
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
Bub może zareagować, jak mu tam pasuje, Yvette niech stwierdzi, że Rodi nie jest w stanie nigdzie iść, musi leżeć i przekaże go jakiejś nowicjuszce.
Zamykamy interludium i rozpoczynamy nowy rozdział. Może być w ten sposób?
Luz, zaraz jak wyjdzie ze świątyni tu mu się coś złamie albo dostanie nożem pod żebro i znów wyląduje obok Rodiego.
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
Zaczniemy go od początku, bo sytuacja ciutkę się zmieniła, więc, Dahl, skopiuj sobie swojego ostatniego posta w rozdziale II (chociaż raczej się nie przyda, bo już poznałaś Varasa) i go usuń i ja edytnę post wprowadzający.
Ja wiadomo, że gotowa. Czas w końcu na lewatywę

-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Arodean Sevaanu
Yvette, Dahl może za to mu czule szeptać podczas masażu i prowadzić go, nakierowywać pytaniami "Co widzisz, co czujesz, co się dalej wydarzyło, gdzie poszedłeś", a ja będę starał się odmalować obraz.
Może będzie to tragedia (wtedy utnę i walnę monolog MG), a może będzie fajnie

-
Bubeusz
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Dahlien
- Posty: 1080
- Rejestracja: 2022-02-26
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
Dobrze rozumiem, że nie ustaliliśmy, gdzie jest księga? Taki był zamysł, jak rozumiem? Jeśli tak, to nie do końca rozumiem, jakie informacje Calisha ma sprawdzić z Allynem, bo za wiele nie zebraliśmy.
Bo, jak rozumiem, ta Szafranowa to budynek, w którym Varas/Rodi się ocknęli, nie budynek ukrycia? Czy both? Or am I missing something here?
I jeśli to nie to miejsce to będzie miała problem, ale trudno xD
Ale ona uznała, że pod tymi informacjami mieszczą się właśnie dane dotyczące ukrycia księgi. Jeśli jest w błędzie to cóż... oberwie się jej? A może Varas sobie przypomniał, tylko nie powiedział tego głośno? Who knows?
Dobrze rozumiesz. Byliśmy o trzy zdania od ustalenia, gdzie jest księga xDDobrze rozumiem, że nie ustaliliśmy, gdzie jest księga?
Nie, nie było takiego zamysłu xD Samo się potoczyło ^^'Taki był zamysł, jak rozumiem?
Trudna sprawa ogólnie. Ogólnie mam trzy opcje:jakie informacje Calisha ma sprawdzić z Allynem
1. Albo edytuję któregoś z postów i wciskam tam info o schowaniu księgi.
2. Albo Calisha wie więcej zarówno o sprawie lub/oraz o działaniu narkotyku i dlatego ta jego paplanina jej wystarczyła. Na przykład, jeśli wynikło, że Rodi schował tę księgę tuż przed wejściem do tego strychu gdzie spali, to musi ona być niedaleko i Varas, zobaczywszy to miejsce, teraz już na spokojnie przypomni sobie.
3. Calisha okazała wyjątkową wyrozumiałość i po prostu uznała, że dopyta Varasa potem. Bo wie, że skoro narkotyk wydobył już tak wiele, to mogą, opowiadając mu to, na trzeźwo nakierować go na te wspomnienia i spokojnie dotrzeć do dalszych wspomnień.
Anyway still, nie mając dokładnej lokalizacji, nie za bardzo mogą sprawdzać to miejsce. Ale z drugiej strony - nie spodziewali się chyba, że Varas poda im dokładną lokalizację co do metra? Pamiętajmy, że to była jedynie próba z niepewnym efektem i powinni być też wdzięczni za każdy skrawek info, jaki się ukazał.
Tak czy tak średnio to wygląda, że kapłanka wyprasza Opiekunkę i wydaje jej polecenia. Brakowałoby trochę bardziej szczegółowego rozmówienia się Calishy z Yvette, zanim Biała Opiekunka opuści pomieszczenie.
Ta Szafranowa to miejsce, które podał im Task'shamtczyk, aby tam przynieśli księgę.ta Szafranowa to budynek, w którym Varas/Rodi się ocknęli, nie budynek ukrycia? Czy both? Or am I missing something here?
I możemy domniemywać, że nie przynieśli, skoro wrócił do nich w nocy. Nie wiem, czy ona cokolwiek daje, ale mogą tam wysłać Allyna i to sprawdzić.
No a generalnie budynek, w którym spali, jest im znany, to akurat pamiętają już dobrze.
Dokładnie. On już miał to opowiedzieć nawet. Pytanie, czy jak się obudzi, to będzie to pamiętał. Sądzę, że nie, ale zarzucając go tymi strzępkami opowieści, które usłyszałyście, naprowadzicie go i dotrzecie do tego, na pewno.Kasia pisze:A może Varas sobie przypomniał, tylko nie powiedział tego głośno?
Ale zjebka od Calishy też by mogła wjechać.. xDD
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
Have fun!
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth
-
Bubeusz
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Varmadijr ef Kajjen
Jak dla mnie - spoko. I tak nastawiam się na spotkanie z cieniami, wieśniarami, narkotykami, dachówką i innymi takimi, więc mam jeszcze duży zapas negatywnych oczekiwań

(tylko tak czysto pragmatycznie obawiam się, że jak go zmasakrujesz, to dołączy do Rodiego i zgnije w domu niespokojnej starości, a byłoby fajnie jeszcze coś potem pograć, z wszystkimi kończynami)
-
Denadareth
- Posty: 1390
- Rejestracja: 2021-06-13
-
Karta postaci:
Denadareth

Żyję po to, by spełniać Wasze życzenia

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość